Joanna Imielska

Archeologia z mojej szuflady

W 2019 roku pojawił się kolejny wątek zanurzony w moim „czasopisaniu”; nazwałam go Archeologią z mojej szuflady, bo spotykają się w nim różne czasy, przestrzenie i pamięci. 

Dawne przedmioty, drobiazgi ważne i nieważne, zamieszkują zakamarki domu, szaf, półek, szuflad, leżą cicho, ukryte dla moich oczu, nieobecne w mojej pamięci, oczekują na ten właściwy czas, aby się ujawnić. Zamieszkałam pośród tych „osieroconych rzeczy” i nawiązałam z nimi „współpracę”1. Czy naruszam prywatność dawnych właścicieli, gdy korzystam z ich mebli, jem z ich talerzy, zaparzam herbatę w porcelanowych dzbankach, gdy czytam pozostawione przez nich listy, dokumenty, książki, dotykam pamiątek, oglądam albumy ze zdjęciami, na których przedstawione postaci często ujawnione są w otoczce intymności? I chociaż mogłabym podążyć za słowami Katarzyny Kędzierskiej, że „rzeczy to tylko rzeczy. Mogą być piękne, mogą być użyteczne, mogą mieć moc przywoływania wspomnień, ale to nadal tylko rzeczy. Nie będą mnie kochać ani się ze mną przyjaźnić”2, to jednak bliższe jest mi stwierdzenie: że „człowiek jest potrzebny rzeczom, ale też one jemu. Ludzkość zaczyna się z rzeczami; zwierzęta nie mają rzeczy, zauważa francuski filozof Michel Serres. „[…] Więc rzeczy wehikuły pamięci zinwentaryzowane i zabezpieczone, trafiają do nowych właścicieli albo rozpadają się tu, na miejscu każda inaczej, zależnie od materii, z której je stworzono”3.

Przedmioty po latach nabierają szczególnej wartości. Nawet w najprostszych i z pozoru nic nieznaczących ukryte są jakieś zadziwiające piękno, okruchy życia, jakaś cząstka osoby, która je wykonała lub używała, zapach nienależący do tu i teraz, kolor zżółkniętej kartki, patyna, rdzaKażdy z nas na swój sposób tworzy „swoistego rodzaju indywidualne muzea i archiwa. Pozbycie się ich budzi lęk przed zubożeniem własnego Ja”4

Kolejna odsłona Archeologii z mojej szuflady nawiązuje do słów Zbigniewa Herberta, że trwałość przedmiotów przypomina nam naszą nietrwałość, i wersów Wisławy Szymborskiej: „Korona przeczekała głowę / Przegrała dłoń do rękawicy / Zwyciężył prawy but nad nogą / Mój wyścig z suknią nadal trwa”5. 

To prawda, że przedmioty potrafią przetrwać ludzi, ale to właśnie ludzie nadają im sens, dlatego opuszczone przez ludzi zostają tego sensu pozbawione, chyba że  na nowo je przygarniemye i otoczymy opieką. Wszystko, czym się otaczamy, czego dotykamy, każdy przedmiot „jest od swoich początków w nieustannej przemianie, w każdym ułamku sekundy inny, stwarzany na nowo, niepodobny do siebie samego sprzed chwili. Że jjak pisze w Pierścieniach Saturna W.G. Sebald, »nic nie ma stałości. Na każdej nowej formie kładzie się już cień zniszczenia«”6.

Pragnę wydobyć z chaosu rzeczy odnalezionych te najważniejsze dla mnie, poznać ich historię, ale również nadać im nowe znaczenia, nowy sens, obdarzyć „nieskończonym potencjałem zmiany”7, poprzez najnowsze prace chcę stworzyć moje własne opowiadanie o bliskich mi ludziach i miejscach „do trwań jej niegdysiejszych mieszkańców dolepiam moje trwanie, na ich śladach odciskam swój ślad — tworzę teraźniejszość dla tych, którzy nadejdą po mnie. Każda teraźniejszość bowiem, czy obecna, czy przyszła, twierdzi francuski archeolog Laurent Olivier, »składa się zasadniczo z palimpsestu wszystkich trwań z przeszłości, które zostały zapisane w materii«”8.

— Joanna Imielska

Zapiski Jana K., z cyklu Archeologia z mojej szuflady:

1. Zaczęta opowieść, 2019, papier, 20 × 29 cm

2. Cykliczność, 2019, papier, 29 × 20 cm

3. Zeszyt 7, 2019, papier, 20 × 29 cm

4. Kółko i krzyżyk, 2020, papier, cienkopis, 20 × 29 cm

5. Niewysłany list, 2019, papier, kalka, 29 × 39 cm

6. Filmoteka, 2019, papier, 29 × 39 cm

7. Czarny ogród, 2020, papier, cienkopis, 29 × 39 cm 

8. Otwarta księga 2, 2019, papier, cienkopis, 39 × 49 cm

9. Promieniowanie katodowe, 2019, papier, 39 × 49 cm 

10. Sekrety 3, 2019, papier, 39 × 49 cm

Naprawa duszy, z cyklu Archeologia z mojej szuflady:

11. O książce słów parę, 2020, papier, 39 × 49 cm

12. Poduszka szepce do uszka, 2020, papier, 39 × 49 cm

wszystkie prace dzięki uprzejmości artystki



Joanna Imielska (ur. w ii.1962 roku w Bydgoszczy). W latach 1983–1988 studiowała w PWSSP (obecnie Uniwersytet Artystyczny) w Poznaniu. Dyplom uzyskała w pracowni rysunku Izabelli Gustowskiej. Od 1989 roku pracuje na poznańskim Uniwersytecie Artystycznym na Wydziale Edukacji Artystycznej i Kuratorstwa. 

Od 1994 roku prowadzi pracownię rysunku. W 2013 roku uzyskała tytuł profesora zwyczajnego. W latach 2002–2008 pełniła funkcję prodziekana, 2008–2016 dziekana Wydziału Edukacji Artystycznej UAP. Jest laureatką wielu nagród i stypendiów, między innymi: stypendium Ministra Kultury i Sztuki (1990–1991, 1997) oraz Ministra Kultury (2005). W 2014 roku została odznaczona Brązowym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”.

Zajmuje się rysunkiem i malarstwem. Jest autorką kilkudziesięciu wystaw indywidualnych, brała udział w wielu wystawach zbiorowych w Polsce, Niemczech, Belgii, Holandii, Hiszpanii, Francji, Czechach, Serbii i Stanach Zjednoczonych. Jej prace znajdują się w wielu kolekcjach publicznych i prywatnych w Polsce i za granicą.

Dáša Lasotová: „Do ważnych tematów twórczości Joanny Imielskiej należy refleksja 

o naturze czasu. Czas tematyzuje ona zarówno w planie osobistym, jak i w kontekstach szerszych, które obejmują też sfery medytacji, cykliczności, archetypiczności. Autorka nie tylko dotyka czasu w tematycznym planie artystycznych realizacji, ale odgrywa on u niej także istotną rolę w samym procesie twórczym”. Ostatnie zainteresowania artystki to relacje między naturą a kulturą, podróże po świecie i w świat książek, wyzwania ekologiczne i recykling, który zastosowała w najnowszym cyklu Archeologia z mojej szuflady.

joannaimielska.com



1 Monika Sznajderman, Pusty las, Wydawnictwo Czarne, Wołowiec 2019, s. 194.

2 Katarzyna Kędzierska, Chcieć mniej. Minimalizm w praktyce, Społeczny Instytut Wydawniczy Znak, Kraków 2016, s. 128.

3 Monika Sznajderman,  op. cit., s. 192.

4 Katarzyna Kędzierska, op. cit..

5  Wisława  Szymborska, Muzeum, w: Widok z ziarenkiem piasku, Wydawnictwo a5, Poznań 1996, s. 16.

6 Monika Sznajderman, op. cit., ,s. 67.

7  Ibidem, s. 24.

8  Ibidem, s. 30.